piątek, 6 kwietnia 2012

Rozdział 2

Następnego dnia Bella zadzwoniła do tego całego właściciela. Okazało się, że oferta jest nadal aktualna i dziewczyny mogą przyjechać dziasiaj i oglądnąć dom. Przyjaciółki umówiły się z tym facetem o godzinie 16.00 , a ponieważbyła dopiero 15.20 każda z przyjaciółek poszła do siebie do domu sięogarnąć. O 15.40 pod dom każdej z dziewczyn przyjechała Bella ( była najstarsza w zespole i jako jedyna miała prawo jazdy ) , zabrała każdą z nich i wszystkie razem udały się na obrzeża Wrocaławia  by oglądnąć dom. Domek prezentował się lepiej niżna zdjęciach , a ponieważbyło wczesne lato to uroku dodawał jeszcze ogród  , który był cały w różnokolorowych kwiatkach.  W końcu przyszedł czas na oglądnięcie wnętrza mieszkania. Przedpokój był połączony z dużym salonem , który z koleji był połączony z troche mniejsząkuchnią, na której środku stałą mała wysepka. Salon był przestronny i ciepły. Na jednej ze ścian  były umieszczone duże ,  szklane drzwi , które prowadziły na taras. Na parterze była jeszcze mała łazieneczka z przysznicem , umywalką z ogromnych rozmiarów lustrem i toaleta. Na pierwszym piętrze znajdowało się sześć dużych sypialni i dwie łazienki. Wszystkie pokoje były jasne i przestronne , a trzy z pokoji miało balkony. Dom prezentował się znakomicie , dlatego dziewczyny postanowiły nie trzymać dłużej w niepewności właściciela i od razu postanowiły kupićdom , a pieniądze przelać jeszcze w tym miesiącu. Pozostawał jeszcze tylko problem z kąd wziąść taką okazałą sumę pieniędzy. Postanowiły więc zadzwonić do Mika. Menager po wysłuchaniu dziewczyn powiedział , że w najbliższym czasie będzie miał tu jakiś boysbend i może załątwic , że zagramy na tym koncercie jako support , dzięki czemu dostaną pieniądze.

- tak , tak , tak !!! - powiedziały chórem dziewczyny

- nie ma sprawy , tylko jest jeden szczegół , a mianowicie koncert jest za tydzień , a wy musicie zagrać jedną swoją piosenkę , dwa covery i jedną piosenkę tych chłopaków .... - powiedział lekko przygnębiony menager.

- z piosenką  to się nie martwcie !!!  - wyszczerzyła się Nicole. - tak się składa , że wczoraj wieczorem dokończyłam pisać tekst piosenki ....   wystarczy skomponować do niej jeszcze jakąś muzyke ...

Na twarzach dziewczyn zagościł uśmiech.

- to wspaniale ! powiedział Mike - jedźcie do Ronnie i przećwiczcie tą piosenke ,  a ja spróbuje skntaktować się z menagerem tego boysbendu  i dam wam znać. Powiedział i rozłączył się.

Bella  podwiozła je do domu najmłodszej z nich , ponieważ Bella miała przy sobie swoją gitarę zespół postanowił od razu zacząć komponować muzykę. Przyjaciółki były w trakcie komponawania , kiedy nagle Jasmine dostała  SMS a od Mika :   " ŚWIETNIE !  MENAGER TYCH CHŁOPCÓW SIĘ ZGODZIŁ I POWIEDZIAŁ , ZE SPRÓBUJE SIE ZNAMI JESZCZE SKONTAKTOWAĆ BY OMÓWIĆJESZCZE SZCZEGÓŁY ".

Zespół zaczął skakać z radości , kiedy Jasmine nagle krzyknęła

- Ej drugi SMS od Mika !!

Wszystkie dziewczyny  szybko przybiegły i zaczęły czytać wiadomość :    " AHA , JESZCZE JEDNO  TYM ZESPOŁEM , KTÓREGO PIOSENKE MACIE ZAŚPIEWAĆ JEST... 

Przyjaciółki nie zdążyły przeczytać, ponieważ telefon Jasmine się rozładował.

**********************************************************************************
I oto drugi rozdział. Dodaje dzisiaj wcześniej bo dzisiaj trzeba będzie jeszcze pomalować jajka i wgl. Z tego też powodu nie wiem czy dodam jutro rozdział ... Postaram się , ale nie oiecuje .. Jakbym jednak nie zdążyła dodaćto w Niedziele będą czekały na was dwa rozdziały :)

2 komentarze:

  1. fajna końcówka, tylko błagam zmień czcionkę, bo się strasznie źle czyta :)
    a poza tym czad :D

    OdpowiedzUsuń