czwartek, 28 czerwca 2012

Rozdział 34

- Panna Moore znajduje się na bloku operacyjnym , gdzie aktualnie jest wykonywany zabieg usunięcia guza. - odpowiedział spokojnie lekarz , po czym rozkazał nam usiąść i poczekać na naszą przyjaciółkę. Minuty dłużyły się niemiłosiernie , jednak w końcu po upływie dwóch godzin pielęgniarki przywiozły Nicole do sali , po czym podłączyły ją do masy kabelków i kroplówek i zostawiły nas z nią sam na sam. Nasza przyjaciółka była pod narkozą , jednak dało się zauważyć na jej bladej i zmęczonej twarzy smutek. Wraz z Bellą i Jasmine usiadłyśmy na krzesłach i zaczęłyśmy wspominać. 
- A pamiętacie , jak Nikki wrzuciła do basenu tego plastika ? jak ona miała ... o już wiem : Ania - zapytała Bella , po czym we trójkę zaśmiałyśmy się na samo wspomnienie tamtego okresu 
- albo jak zrobiła sobie pomarańczowe włosy , bo chciała wyglądać realnie na balu maskowym jako pomarańcza ? - zapytała tym razem Jas , a my znów się cicho zaśmiałyśmy 
- a pamiętacie jak zaproponowała nam abyśmy stały się zespołem ? , pamiętacie pierwszą piosenkę którą dla nas skomponowała ? - zapytałam przez łzy. Dziewczyny jedynie pokiwały głową , a ja ujęłam dłoń naszej śpiącej przyjaciółki i i pozwoliłam , aby łzy spływały swobodnie po mojej twarzy. Nagle poczułam , że Nicole lekko ściska moją rękę. Momentalnie uniosłam swoją głowę i popatrzyłam na bladą jej bladą twarz , na której teraz widniał lekki uśmiech , a płytki wzrok był utkwiony w nas.
- Bell idź po lekarza ! - rozkazałam , a ja wraz z Jasmine zaczęłyśmy się cieszyć i płakać ze szczęścia. Chwilę później w sali pojawił się ten sam lekarz , z którym rozmawiałyśmy podczas operacji naszej przyjaciółki
- Witaj Nicole , powiedz jak się czujesz ? - zapytał , po czym uśmiechnął się do niej ciepło
- ymm dobrze , tylko jestem trochę zmęczona... - odpowiedziała  mu Nikki i również odwzajemniła uśmiech
- co z nią ? - zapytała po chwili Jasmine
- a więc operacja się udała. Na szczęście rak został zdiagnozowany na tyle wcześnie , że było małe prawdopodobieństwo śmierci. - powiedział lekarz , na co ja wraz z Bellą, Jasmine i Nicole zaczęłyśmy się cieszyć i piszczeć. 
- Dziękujemy panu tak bardzo ! - zaczęłyśmy po kolei dziękować lekarzowi , na co on tylko się uśmiechnął i wyszedł. Chwilę potem usłyszałyśmy znajome wrzaski , które dochodziły z korytarza.  Kilka sekund później w drzwiach pojawili się nasi pozostali przyjaciele. Hazza od razu podleciał do mnie i mocno pocałował , a Lou i Zayn to samo zrobili ze swoimi dziewczynami. Niall od razu podszedł do Nicole , która próbowała zakryć się kołdrą , a Liam i Danielle po prostu spokojnie stali przytuleni do siebie i wszystkich lustrowali. Kątem oka widziałam , że Niallowi w końcu udało się przekonać Nikki , aby się pokazała. Blondyn obdarował dziewczynę najpiękniejszym uśmiechem jaki kiedykolwiek widziałam i po chwili szepnął jej coś na ucho , na co ona pokiwała głową i powiedziała 
- słuchajcie moglibyście zostawić nas na chwilę samych chcielibyśmy porozmawiać - powiedziała , na co my zgodnie przytaknęliśmy , po czym wyszliśmy z sali siadając na plastikowych krzesełkach i rozmawiając o wszystkim i o niczym ... 
                                                              *Perspektywa Niall'a*
Nicole wyglądała okropnie. Jej blada twarz , która mimo tego że widniał na niej lekki uśmiech nadal była pogrążona w smutku i zmęczeniu. Na sam widok mojej miłości w takim stanie chciałem płakać , ale postanowiłem być silny i pokazać jej że nadal jest tak piękna jak przedtem. Teraz blondynka lustrowała mnie swoim przygaszonym i pytającym  wzrokiem , więc ja uśmiechnąłem się do niej ciepło i zacząłem mówić :  
- Nicole wydaje mi się  , że powinniśmy porozmawiać , bo ..  - zacząłem , jednak ona nie dała mi dokończyć
- .. ty jesteś sławny i nie możesz ze mną być , bo jaj jestem chora brzydka i wyglądam jak strach na wróble , mogłeś powiedzieć prosto z mostu - dokończyła za mnie i schowała swoją twarz w dłonie 
- to nie prawda < usiadłem koło niej na łóżku szpitalnym> . Jesteś dla mnie najpiękniejsza i bez względu na wszystko tak będzie .. pamiętaj o tym .. ja cię nadal kocham i nigdy nie przestałem ... - powiedziałem, po czym ująłem jej twarz w dłonie i namiętnie pocałowałem. Nikki uśmiechnęła się słodko i również odwzajemniała pocałunek 
- Ja też cie kocham - powiedziała i wtuliła się we mnie mocno...
                                                                  *Perspetywa Ronnie* 
Wszyscy na tym holu już się niecierpliwiliśmy , no bo ile można rozmawiać?! 
- dobra idę do nich . - ogłosił Louis ;p;o czym wstał i zaczął zmierzać w kierunku sali gdzie znajdowała się nasza para blondynów 
- zaczekaj ! idziemy z tobą - powiedział Hazza , na co my wszyscy wstaliśmy i wraz z Louisem podążył do sali Nikki. Najpierw postanowiliśmy trochę ich podsłuchać. '' Ja też cię kocham ''  po tych słowach zapadła  cisza , dlatego wszyscy wparowaliśmy do pokoju. Tam zastaliśmy Nialla i Nicole , którzy leżeli na jej łóżku wtuleni w siebie
- eee a myślałem , że coś się kroi .. - powiedział Zayn lekko zawiedzionym głosem na co wszyscy wybuchnęliśmy śmiechem .
- Ronnie moglibyśmy porozmawiać .. ? - zapytał Harry 
- jasne - odpowiedziałam , po czym poinformowałam przyjaciół , że razem z Hazzą wychodzę. 
- to czym chciałeś porozmawiać ? - zapytałam kiedy już wyszliśmy ze szpitala i usiedliśmy na pobliskiej ławce. Mój chłopak tylko przełknął głośno ślinę , wziął głęboki oddech i zaczął 
-  jak wiesz za pięć dni wyjeżdżam w trasę po Ameryce i ... uważam , że na ten czas powinniśmy się rozstać. - powiedział szybko , jednak ja zdołałam usłyszeć , o czym właśnie powiedział 
- Słucham ?! zrywasz ze mną !? niby dla czego ! co ja takiego tobie zrobiłam !? - wrzeszczałam jak opętana 
- nic mi nie zrobiłaś , tylko po prostu ... 
- Skończ. Nienawidzę cie rozumiesz ! i nie chce cię więcej widzieć ! - krzyknęłam , po czym pobiegłam przed siebie...
*********************************************************************************
I oto jest dość krótki i chyba nie udany rozdział 34 :)   Byłby troche szybciej gdyby nie fakt , że w tym samym czasie malowałam paznokcie < zrobiłąm Ombre Nails <3 >  mówię wam EKSTRA !!
7 KOMENTARZY = NR !!
a nowy rozdział dodam gdzieś tak po 7 lipca , chyba że z komentarzami uwiniecie się do jutra :)
Ronnie Xx

9 komentarzy:

  1. Ee........zatkało mnie
    Po pierwsze: foch! IWesz dlaczego? Ja mam na imię Ania! I nie jestem żadnym plastikiem! To obraza dla mojego imienia! ( oczywiście żartuję;])
    Po drugie: Fajnie! Niall wyznał jej miłość.
    Po trzecie: CZEMU HARRY ZERWAŁ Z RONNIE?! CZEMU?! BĘDĘ BECZEĆ!
    Po czwarte: nowy rozdział na---------> http://my-love-one-direction.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. rozdział spoko . dosyc krotki . czekam na nastepny , pozdro ; ** ps. jak zrobiłas paznokcie ??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiesz co wpisz sobie w google Ombre Nails i na filmiki i tam taka laska fajnie to opisuje , tylko że całośc jest po angielsku Xx

      Usuń
  3. Rozdział jak zwykle niesamowity. Kurdę nie mogę się doczekać kolejnego mam nadzieję, że będzie niedługo. Jestem ciekawatego co będzie między Hazzą a Ronnie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jesteś świetna tylko czemu oni zerwali :/ super :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Booski ! jesteś meega < 33

    OdpowiedzUsuń
  6. Niech nie zrywają ; ( Cudownie piszesz ;)

    OdpowiedzUsuń